Witam!
Na wstępie przepraszam za przestój w pisaniu i tworzeniu - niestety mój czas muszę poświęcać na inne zajęcia i sytuacje wymuszane przez twarde życie...
W najbliższym czasie planuję stworzenie kartki do MOJO218 - pomysł już jest, trzeba troszkę dopasować i znów będzie w stylu mrocznego vintage ;)... Do tego zbliżają się święta i mam zaplanowane zakończenie prac nad choinką-świecznikiem (ci co byli na grudniowym spotkaniu Kwiatu wiedzą o czym mowa) no i przydałaby się jeszcze szopka pod choinkę, ale z tym będzie juz problem... Tzn jakiś czas temu popełniłem taką szopkę, ale stoi ona pod choinką Rodziców i jakoś głupio i nie wypada jej zabrać - jak uda mi się ją wytargać z szafy to wrzucę kilka zdjęć i dodam parę zdań opisu. Poza tym mam w głowie plan na ATC, które miało być stworzone na wyzwanie C jak czekolada, jednak z braku czasu nie zostało popełnione, ale ze względu na to, że pomysł jest przedni ];> to i tak je stworzę - ufff ale zakręciłem to zdanie ;)...
Żeby nie było, że post bez zdjęć, to pochwalę się moim drugim ATC, które zrobiłem w ramach wymianki mikołajkowej ATC pt. "Prezent pod poduszkę". Pomysł był taki, żeby stworzyć pudełko (prezent pod poduszkę) ze słodyczami, które zostało w pełni profesjonalny sposób rozpakowane ;)...
Pozdrowionka
Mysiek
4 komentarze:
:D smakowite :)
Haha :-))! Jakaś bomba rozerwała to profesjonalnie opakowane pudełko. Jesteś geniuszem !Strasznie żałuję, że nie mieszkam już we Wrocławiu, bo też chciałabym być na takim spotkaniu.
Bombowy ateciak!!!
o tak-bombowe ATC!! :D Super!
Prześlij komentarz